piątek, 23 listopada 2012

4. Eldo

No siemanko mordki. Tak tak wiem wiem. Coś się obijałam ostatnio ale kurde.. Czas tak zapierdala. 
Czyżby dziś ELDO ?! Tak, tak tak i jeszcze raz tak. Poeta mistrz. No dobra, dajemy dobre rapsy. Opisy 1 z 978324747587 tekstów Eldoki. Cóż, tak dobry, że opisanie wszystkiego jest chyba nie możliwe.  :D



~ Mam złą jesień przyjacielu to nie żal, tak już jest, 
Wiem, psychikę hartowałem jak stal.

~ To dla mnie ważne, to płynie w każdej mojej żyle.

~ Ja patrzyłem z bliska, to boli lecz to obowiązek stać obok i wytrwać.

~ Kochaj życie jak wariat, wal w pysk jeśli trzeba.

~ Podpal świat dla tej jednej - spal w cholerę, słuchaj serca - 
Dni na ziemi nie mamy za wiele.

~ Chociaż doświadczenie ponoć uczy, pamiętniku, los kuje, 
Ja czasem się zastanawiam czy wstanę kiedy - znów upadam.

~ Git, życie jest, starczy nie wymagam, biorę - dziękuję, 
I dalej się zastanawiam.

~ Pamiętniku, wiesz wszystko, świat jest dziwny, 
Czasem nie wierzę, w usprawiedliwienia dla naiwnych.

~ Nie kumam, wolno więcej jeśli tylko coś umiesz, 
Pierś medali chuja warta gdy masz pusto w rozumie.

~ Nie pasuję i drażnię, nie wiem jak się poruszać i mam jedynie wyobraźnię.

~ Umiem w chwili dostrzec piękno, wierzę w to że serce się nie myli, 
Nazwij to jak chcesz, wyśmiej, ja wyśmieję twój pesymizm.

~ Wiara to skarb, bez wiary wola jest jedynie potencjałem, 
Niewypałem, skarbem w magazynie.

~ Krótka chwila i nikt z nas tego nie zmieni
A życie kiedyś da Ci mocny znak by je docenić.

~ Nowe nici tka, młyn losu mieli
Cały świat w to gra, niektórzy reguł zapomnieli. 

~ I odpaść prosto w ramiona żalu
Wejść do jaskini i już nigdy nie wyjść z ukrycia.

~ Ja mam pretensje do siebie jedynie.
A życie ćpam je ostro i wstrzykuje sobie w żyłę. 

~ To motyl, ja pielęgnuje je jak umiem.
Chcę w nim słuchać serca, nie polegać tylko na rozumie. 

~ Nigdy? Nigdy nie lubiłem tego słowa
Trzeba wiedzieć, jak użyć, żeby nigdy nie żałować. 

~ Nigdy nie chciałem podziwu 
Zawsze chciałem wiedzieć, co czujesz.

~ Trzy słowa. Uważaj, możesz żałować
Nigdy, zawsze, na pewno - pułapka gotowa. 

~ Bardziej wiem czy wierzę, może robię to z błędem.
Za dużo może, chciałbym w końcu by coś było. 

~ Ty, jakie nadzieje lokujesz w tym świecie, po co?
Utracisz dni na marzenia w ciągłej walce o coś.

~ Moje życie, wady, twoje pretensje,
Moje wybory, winy, moje konsekwencje.

~ Mam Cię dość, raz Cię strzelić to za mało.

~Rozum przejmuje stery, patrz, walcz o świat
Tylko ten wokół siebie bo reszta ma swój los.

~ To przyjaciel, to wróg, zawsze obok, a ja?
Dzisiaj czuję, ze ja chcę być z Tobą.

~ Nie ma sensu mu ufać, warto bacznie się przyglądać. 

~ Ja, budujemy razem czasem w gniewie ,
To ja, tak ciekawy Ciebie.

~ Wokół szczęśliwi jak ja obcy..
Wzrok w podłogę, myśli gdzieś ze sobą prowadzą rozmowę.

~ Życie to szuja- wołał ktoś, miał rację
Gdy kontrolują, cię niekontrolowane sytuacje.

~ Kieliszki puste- serce zbyt pełne
Myśli utopione w wódce- bagno bezdenne. 

~ Wolę jak głupiec- nic nie wiem, nic nie czuję, nie chcę, niczego nie rozumiem.

~ Miłość ślepa, bo warunków nie rozliczam.
Z korzyści trzysta, to ona zawsze mnie podlicza.

~ mają boya bo każdy chce z nią kroki stawiać,
ale żaden nie ma jaj, by być sobą i nie udawać. 

~ Ona wciąż krzyczy, każdy z nich wciąż milczy.

~ Oni szepczą jej czule, ale to ja z nią tańczę,
W końcu to zrozumie, że to z nich ja o nią walczę.

~ Życie szturmem bierz, tępych durni mijaj obok,
Wiem, pięknie kokietują, ale Ty, proszę, bądź sobą.

~ Tracę nerwy, bo zostawić tu na chwilę Ciebie samą, 
Zaraz się chamy pchają całą zgrają.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz